Najpierw opowiem o mojej Islandii przez jej (kraj)obrazy,
ponieważ naprawdę trudno jest mi znaleźć słowa, który we właściwy sposób
opisałyby jej zachwycające, wszechogarniające
PIĘKNO.
Może wystarczy po prostu popatrzeć, choć moje zdjęcia tak naprawdę tylko w jakiejś części odwzorowują tę ogromną ilość piękna,
które ma do zaoferowania ta wyspa,
stworzona z ognia i lodu.
W każdym razie ja zakochałam się w Islandii od pierwszego wejrzenia,
a z każdym następnym było tylko cudowniej.
Zatem dopiero pod koniec tej 4-dniowej opowieści będzie kilka słów ode mnie.
W drodze do Jokulsarlon - Laguny Lodowcowej
(Kraj)obrazy
Pola lawowe
Lodowce
Wodospady
Rzeki lodowcowe
Jokursarlon - laguna lodowcowa
Diamentowa plaża
Czarna plaża w Vik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz