Za górami, za lasami
żyli sobie Słowianie,
a wśród nich prosty lud, rzemieślnicy, piękne białogłowy i dzielni rycerze.
Nad podgrodziem górował kamienny zamek piastowski
i życie toczyło się swoim odwiecznym rytmem:
białogłowy miały swoje sprawy,
inni czynili przygotowania do turniejów rycerskich,
które od czasu do czasu okraszały zwykłe dni, przynosząc jednym rany, innym rozrywkę,
a zwycięzcom chwałę i podziw zarówno gawiedzi, jak i dam dworu.
Natomiast na podgrodziu każdy mógł wykuć swoje własne szczęście,
lub przynajmniej jakieś narzędzie do tego służące ;-)))
A wszystko to działo się tym razem na zamku w Będzinie,
gdziem była, miód i wino piła ;-))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz