Obraz otrzymany za pomocą camera obscura posiada następujące cechy: miękkość, łagodne kontrasty, rozmycie, nieskończoną głębię ostrości oraz zupełny brak dystorsji, a wykonany na materiale barwnym - pastelową kolorystykę. Z uwagi na te cechy obrazu camera obscura bywa do dzisiaj wykorzystywana w fotografii artystycznej.
(źródło: www.pl.wikipedia.org)
Właśnie na wystawie zdjęć zrobionych współcześnie takim
urządzeniem miałam przyjemność być niedawno w
zaprzyjaźnionym atelier fotograficznym prowadzonym przez
państwa Marię i Jerzego Łakomskich na moim osiedlu.
urządzeniem miałam przyjemność być niedawno w
zaprzyjaźnionym atelier fotograficznym prowadzonym przez
państwa Marię i Jerzego Łakomskich na moim osiedlu.
Wystawa składała się z prac dwóch fotografów. Jednym z
nich był Krzysztof Szlapa, którego prace były opatrzone
mottem „Ustąp mi słońca” zaczerpniętym z cudownej
moim zdaniem opowieści:
nich był Krzysztof Szlapa, którego prace były opatrzone
mottem „Ustąp mi słońca” zaczerpniętym z cudownej
moim zdaniem opowieści:
„Później odbył się kongres Hellenów na Istmie. Tam uchwalono wspólną z Aleksandrem wyprawę na Persów, a wodzem wyprawy ogłoszono jego samego.
Przychodziło do niego wtedy z gratulacjami wielu mężów stanu i uczonych. Spodziewał się więc, że to samo zrobi także Diogenes z Synopy, żyjący wówczas w Koryncie. Ale Diogenes w ogóle nie zwracał uwagi na Alekandra i nie zakłócając sobie spokoju pozostał w Kranejonie. Wobec tego król sam wybrał się do niego. Zastał go leżącego w beczce. Filozof, widząc zbliżającą się do niego tak wielką gromadę ludzi, podniósł się trochę do pozycji siedzącej i spojrzał na Aleksandra. Król pozdrowił go i przemówił doń pytając, czy ma jakie życzenie. A mędrzec na to:
-”Owszem, ustąp mi trochę ze słońca”.
Odpowiedź ta zrobiła na Aleksandrze podobno bardzo silne wrażenie i wzbudziła w nim podziw dla wielkości tego człowieka i jego poczucia swej wyższości. Chociaż więc obecni przy tym pzryjaciele króla śmiali się z filozofa, nie wahał się im odpowiedzieć: „A jednak ja, gdybym nie był Aleksandrem, chciałbym być Diogenesem”.
(Plutarch z Cheronei „Żywoty sławnych mężów”)
Krzysztof Szlapa: camera obscura z aparatu Lubitel 166B, negatyw średnioformatowy
Drugim z fotografów był Kamil Myszkowski, dla którego motywem przewodnim był biologiczny aspekt związany ze słońcem - „Fotosynteza”
Zapraszam na strony internetowe gospodarza wystawy i twórców,
ponieważ zdjęcia są cudowne i jedyne w swoim rodzaju - taki
powiew świeżości i inności w naszym zdominowanym przez
digitalizację świecie.
ponieważ zdjęcia są cudowne i jedyne w swoim rodzaju - taki
powiew świeżości i inności w naszym zdominowanym przez
digitalizację świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz