piątek, 31 sierpnia 2018

M jak macewy w Czeladzi


Cmentarz żydowski w Czeladzi

 to kolejne niezwykłe miejsce w naszym regionie związane z historią ludności żydowskiej,
 licznie zamieszkującą przed wojną te tereny, a konkretnie miasta Będzin i Czeladź. 
Warto przy tej okazji nadmienić, co było dla nas zaskoczeniem, 
że to jednak w Sosnowcu mieszkała największa społeczność żydowska - 
- stanowiła ona aż 70 % liczby mieszkańców.

Dziś jednak będzie o pięknym, bardzo dużym cmentarzu żydowskim w Czeladzi - mieści się on w zasadzie w bezpośredniej bliskości centrum handlowego M1, przy drodze do Czeladzi. Jest zamknięty, można go zwiedzać po uprzednim skontaktowaniu się z osobą odpowiedzialną - 
- numer telefonu widnieje na tabliczce przed cmentarzem.
Wiele lat temu zawędrowałam tam sama, wtedy jeszcze furtka była otwarta i można było samemu wejść na teren cmentarza. 
Dziś jest pod opieką Muzeum "Saturn" w Czeladzi i mieliśmy okazję posłuchać opowieści o nim i o tradycjach żydowskich od pracownika Muzeum - 
- niestety nie pamiętam imienia i nazwiska tej Pani, 
ale Jej wiedza było ogromna i dzieliła się nią we wspaniały sposób. 
Dziękujemy bardzo!








 Bardzo ciekawym budynkiem jest ten na zdjęciu poniżej - 
- przyznam, że zawsze zwracał moją uwagę swoja innością,
 i ilekroć tamtędy przejeżdżałam, zawsze frapował mnie ten charakterystyczny fryz
 i zastanawiałam się, co tam kiedyś się mieściło. 
Teraz już wiem, a odpowiedź jest zaskakująca - 
- był to żydowski dom pogrzebowy, 
wybudowany specjalnie do tego celu przy cmentarzu w 1939 r., 
jednak, jak wiemy, nie posłużył długo żydowskiej wspólnocie. 
Po wojnie został przebudowany i do dziś służy jako budynek mieszkalny.