wtorek, 5 września 2017

K jak kwartały historyczne Zabrza

Jednym z nich jest 


"Osiedle Donnersmarcka


(ul. Stalmacha, Krakusa) - jego budowa przebiegała etapami od 1905 do 1920 r. 
Osiedle zbudowane dla pracowników pobliskiej huty Donnersmarcka, składające się z wolno stojących wielorodzinnych 40 budynków o zróżnicowanej architekturze o konstrukcji szkieletowej zdobionych elementami muru pruskiego, utrzymanych w typie willowym. Osiedle charakteryzuje niezwykle bogata roślinność - godna podziwu jest zwłaszcza ulica Krakusa wysadzana platanami."

(źródło: www.um.zabrze.pl)


Myślę, że wystarczy popatrzeć - więcej komentarza chyba nie potrzeba - 
może tylko to, że wspaniale, że osiedla te są zamieszkane i żyją do dziś, 
 są niesamowitym żywym muzeum. 







A propos roślinności, o której mowa we wstępie - 
oprócz rzeczywiście wspaniałych platanów
(na których - muszę o tym wspomnieć -
dojrzewają jednogroszówki,
które spadły na ziemię
akurat chwilę wcześniej zanim tamtędy przechodziliśmy;-)))),


na osiedlu można było spotkać naprawdę sporej wielkości (zwłaszcza jak na polskie warunki)
krzew hibiskisa.


Atmosferę przeszłości dopełniały popularne niegdyś hasła ;-)):




Drugim przykładem zabytkowego budownictwa miejskiego jest:

"Osiedle Borsigwerk


to najstarsze na terenie miasta osiedle robotnicze (ul. Mieczysława, Lelewela, Wojciecha), wybudowane w latach 1868 – 1871 z inicjatywy Alberta Borsiga, przemysłowca berlińskiego inwestującego swój kapitał w budowę przemysłu ciężkiego w tym rejonie. Osiedle było przeznaczone do zamieszkania przez pracowników koncernu Borsiga i dzieli się na dwie części. Bardzo dobrze zachowany jest układ przestrzenny, który wypełniają szeregowo stojące budynki w formie typowych ceglanych familoków. Osiedle było przeznaczone dla 2800 robotników."

(źródło: www.um.zabrze.pl)





Również do dziś jest zamieszkane i tętni życiem, a jednocześnie czuć w nim ten niezwykły klimat przeszłości, jaka tchnie z jego historii i z historii ludzi, którzy przez lata w nim zamieszkiwali.  





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz