poniedziałek, 23 maja 2016

C jak camera obscura

Camera obscura - czyli nic innego, jak pierwszy aparat fotograficzny

I pomyśleć, że jego kształt praktycznie nie zmienił się do dzisiejszego dnia!



(źródło-www.pl.wikipedia.org)

Camera obscura (ciemnia optyczna), kamera otworkowa. 

Światłoszczelne urządzenie 

zbudowane z poczernionego wewnątrz pudełka 

(dla zredukowania odbić światła). 

Na jednej ściance znajduje się niewielki otwór spełniający rolę obiektywu 

(średnicy 0,3-1 milimetra zależnie od wielkości kamery), 

a na drugiej matowa szyba (matówka) lub kalka techniczna. 

Promienie światła wpadające przez otwór tworzą na matówce odwrócony 

i pomniejszony (lub powiększony) obraz. 

Wstawiając w miejsce matówki kliszę fotograficzną można otrzymać zdjęcie.
               


(źródło-www.pl.wikipedia.org)

Pierwsze wzmianki o ciemni optycznej i zasadzie jej działania pochodzą od greckich filozofów i naukowców Arystotelesa oraz Euklidesa, jednak używali go również starożytni Chińczycy i Arabowie. Autorem pierwszego znanego nam (pochodzącego najprawdopodobniej z roku 1020) naukowego opisu działania ciemni optycznej jest arabski matematyk Alhazen (Abu Ali Hasan Ibn al-Hajsam) z Basry.
Camera obscura powszechnie używana była już w średniowieczu przez naukowców (do obserwacji torów, po jakich porusza się słońce, plam słonecznych i księżyca) oraz artystów (do dokładnego i precyzyjnego odwzorowania rysunku), m.in. R. Bacona, Witeliusza, Kopernika, della Portę, opisywana przez Leonarda da Vinci. 

Również późniejsi malarze - m. in. mój ulubiony Johannes Vermeer, który wyróżniał się szczególną dbałością o wierne odwzorowanie kolorów i światłocieni używał camery obscury w swojej pracowni.

W późniejszych czasach przeszła liczne udoskonalenia: w 1550 roku mediolańczyk G. Cargano zastąpił otwór pojedynczą soczewką skupiającą, wenecjanin D. Barbaro w 1569 zastosował przysłonę otworkową, udoskonalali ją Ch. Huygens, J. Kepler, J. Kircher, J. Zahn. 

Ciemnię optyczną wyposażoną w soczewkę i przysłonę można uznać za pierwowzór dzisiejszego aparatu fotograficznego. Zobacz też artykuł: Początki fotografii

(źródło: www.pl.wikipedia.org oraz www.fotografuj.pl)

A poniżej pierwsze zdjęcie zrobione takim aparatem fotograficznym przez Josepha Nicéphore Niépce'a w 1826 roku - to widok z okna jego laboratorium w rodzinnej posiadłości Le Gras. To właśnie widok z okna tej pracowni  Nie wiadomo, ile wynosił czas jego naświetlania - być może zdjęcie to naświetlane było 8 godzin, a być może nawet 3 lub więcej dni. Eksperymentował z różnym podłożem - papierowym, kamiennym, ale te okazały się nietrwałe, w odróżnieniu od płytki metalowej, na której powstało to zdjęcie. Były to początki dagerotypii, o której jeszcze będzie w swoim czasie :-)


(źródło: www.pl.wikipedia.org)

Jest to dla mnie fascynujące - ludzie, którzy poświęcili się swojej pasji, czemuś, co wtedy pewnie wydawało się niemożliwe, nieosiągalne, ba, nawet więcej - coś, co większości osób nawet nie przychodziło do głowy. Tych pionierów, wynalazców dawno już nie ma na tym świecie, ale ich dzieło trwa i dzięki ich pracy i inwencji możemy dziś realizować własne pasje fotograficzne. Kiedy myślę o nich, ogarnia mnie jakaś nostalgia i wdzięczność za wszystkie piękne fotografie świata, których zrobienie nie byłoby możliwe bez ich pierwszych prób.



2 komentarze:

  1. Wdiząłm niedawno zdjęcia, robione w ten sposób współcześnie. Dla mnie absolutnie magiczne i zachwycające. Może kiedyś spróbujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też widziałam takie zdjęcia - i dzielę się wrażeniami w następnej części dot. camery obscury. Zgadzam się - są cudne i też od razu miałam ochotę spróbować:-)

      Usuń